To, co wydarzyło się 26 marca 2022 roku w Złotych Tarasach w Warszawie, jak też i w wielu innych centrach handlowych, gdzie mieszą się salony Swatch, przekroczyło najśmielsze oczekiwania wielu miłośników zegarków. To było istne zegarkowe szaleństwo! Najbardziej chyba jednak zaskoczyło zarówno markę Omega, jak i Swatch. Dlaczego? O tym dowiecie się z niniejszego wpisu.
Omega x Swatch – ogromny sukces wspólnej kolekcji
Można śmiało powiedzieć, że pierwsza wspólna kolekcja dwóch szwajcarskich marek – Omega i Swatch z całą pewnością będzie uznana za hit 2022 roku. Choć mamy dopiero marzec, i nie wiemy co przyniesie nam przyszłość, bez obaw możemy wysnuć takie śmiałe tezy.
Tak, MoonSwatch to hit!
Tak, takiej kolekcji jeszcze świat nie widział!
Liczy się zaskoczenie, kreatywność i świeżość umysłu.
Premiera tej kolekcji spotkała się z ogromnym zainteresowaniem „zegarkomaniaków” na całym świecie.
Kolekcja szeroko była omawiana na wielu forach internetowych, portalach i serwisach internetowych – nawet tych, które bezpośrednio nie dotyczą zegarków. By zdobyć choć jeden zegarek z wyjątkowej kolekcji, tłumy chętnych ustawiały się w kolejce do salonu Swatch w warszawskich Złotych Tarasach. Taka sama sytuacja miała miejsce w wielu innych salonach Swatch w Europie i na całym świecie. Sobotni poranek, 26 marca 2022 roku, przeszedł do zegarkowej historii! Co więcej, kolejki były na tyle długie, a chętnych było tylu, że konieczne stało się koczowanie, a nawet spanie w śpiworach!
Sprzedaż zegarków przerosła najśmielsze oczekiwania!
źródło: hodinkee.com
Omega x Swatch Bioceramic MoonSwatch – kosmiczny sukces kolekcji
Efektem współpracy marek Swatch i Omega jest unikatowa wersja modelu Speedmaster. A tak dokładnie, to 11 wersji. Linia nawiązuje do kosmosu, a każdy z zegarków odnosi się do planety lub innego ciała niebieskiego w Układzie Słonecznym.
Mamy więc takie zegarki jak:
- Słońce,
- Merkury,
- Wenus,
- Ziemia,
- Mars,
- Księżyc,
- Jowisz,
- Saturn,
- Uran,
- Neptun,
- Pluton.
Śmiało można więc powiedzieć, że jest to kosmiczna kolekcja!
A co poza tym, że każdy z zegarków odnosi się do Kosmosu? Innych ciekawych smaczków jest wiele.
Koperty zegarków wykonano z bioceramiki. Jest to tworzywo sztuczne chętnie stosowane przez Swatch. Pisaliśmy o nim wielokrotnie, chociażby w prezentowanym zegarku Swatch Big Bold Bioceramic Black.
Koperty różnią się kolorami – od bieli, przez żółty, zielony, szary, różowy i beżowy. Uwagę przykuwają tarcze zegarków, które układem nawiązują do stosowanego przez Swatch ułożenia subtarcz chronografu. Warto nadmienić, że na tarczy znajdują się dwa logotypy – zarówno marki Omega, jak i Swatch. I najważniejsze kwestia dla wielu „zegarkomaniaków”. Są to zegarki kwarcowe, a nie mechaniczne. W dodatku, w przystępnej cenie, niemal dla każdego.
Omega i Swatch wspólną kolaboracją „wskrzesiły” cały zegarmistrzowski świat. Wiele osób na nowo zainteresowało się zegarkami. Ci, którzy do tej pory używali telefonu albo smartwacha, mogli w końcu sięgnąć po tradycyjny zegarek naręczny. Czy to jest właśnie to o co chodziło markom Swatch i Omega? Wydaje się, że tak!
Omega x Swatch Bioceramic MoonSwatch – czy te zegarki można jeszcze gdzieś kupić. Jeśli tak, to za ile?
Jeżeli zastanawiacie się, czy zegarki Omega x Swatch trafią do sprzedaży w sklepie internetowym Swatcha, to mamy dla Was odpowiedź. Tak, trafią tam. Potwierdzono to na oficjalnym profilu firmy na FB, gdzie napisano tak: „Możemy już potwierdzić, że kolekcja będzie dostępna w przyszłości w naszym Sklepie Internetowym – także mamy nadzieję, że każda osoba zainteresowana zakupem zegarka z tej kolekcji, będzie miała taką szansę”.
Przypomnijmy, że każdy z zegarków Omega x Swatch Bioceramic MoonSwatch wyceniono na kwotę 1 125 zł.
Agata Molka