Polski zespół rockowy Sezamkova powraca z młotkiem w dłoniach, serwując fanom singiel „Gangsta”. Utwór z przymrużeniem oka opowiada historię barwnego i tragicznego zarazem życia gangsterów lat 90. To muzyczna podróż w czasie do epoki „Psów”, „Killera” i „Rodziny Soprano”, gdy na ulicach rządzili królowie życia, a ich ekscesy przeplatały się z brutalną rzeczywistością
Teledysk „Gangsta”
W klipie widzimy członków zespołu Sezamkova wcielających się w role gangsterów.
Adrenalina miesza się z sykiem palnika i zgrzytem metalu, gdy gangsterzy w kominiarkach realizują brawurowy napad. Otwierają sejf i uciekają z walizką pełną kosztowności. Ich radość nie trwa długo, bo w lusterkach już błyskają światła policyjnych radiowozów! Czy Mercedes S, którym uciekają gangsterzy okaże się wystarczająco szybki?
Video do piosenki „Gangsta” nawiązuje do estetyki filmów gangsterskich z lat 90. Jest to humorystyczna i pełna akcji historia, która rozbawi fanów zespołu.
Ponury los gangstera? Niekoniecznie!
Gangsterzy lat 90. w Polsce pławili się w luksusie. „Gangsta” to nie tylko energetyczny rockowy kawałek, ale przede wszystkim historia ludzi, którzy mieli wszystko, a mimo tego, miewali poczucie niedosytu. Tony’emu i Carmelli Soprano zależało na edukacji i lepszym życiu dla ich dzieciaków? Tekst piosenki “Gangsta“ z humorem i nostalgią odsłania zabawne strony życia gangsterów, ich żon, dzieci i psów. To opowieść o władzy, pieniądzach i ciągłym zagrożeniu, okraszona nutą ironii i dystansu do gangsterskiego świata.
Rys historyczny: Lata 90. w Polsce to czas transformacji ustrojowej, ale i rozkwitu mafii. Gangsterzy terroryzowali kraj czerpiąc zyski z haraczy, handlu narkotykami i napadów. Brutalność i bezwzględność mafii budziły powszechny strach, ale i podziw. Dopiero w połowie lat 90. władze zdecydowały się na zdecydowaną walkę z przestępczością zorganizowaną, co doprowadziło do rozbicia wielu gangów. Jednak chłopaki z “miasta” bardzo długo byli bezkarni, a ich styl życia i luksus, jakim się otaczali sprawił, że stali się elementem popkultury.
Clickbaitowy smaczek 997
Chcieliśmy mieć w “Gangsta” melodię podobną do muzyki programu kryminalnego 997, który był emitowany w latach 90. – mówią członkowie zespołu. Czołówka budziła ekscytację i strach, bo w programie pokazywano rekonstrukcje przestępstw i portrety pamięciowe poszukiwanych osób. W 997 wykorzystano utwór Cronus (Saturn) drugiej płyty amerykańskiego zespołu jazz-rockowego Chase pod tytułem Ennea wydanego w 1972 roku..
„Gangsta” to tylko początek
Singiel „Gangsta” to przedsmak kolejnej po „Pirates of Truth” płyty zespołu Sezamkova, która zapowiada się jako prawdziwa muzyczna uczta. Zespół obiecuje, że na albumie znajdzie się wiele niespodzianek i odkryć, łączących w sobie energię rocka z eksperymentami z pogranicza metalu, a nawet ska.
Redakcja Zegarki i Moda