Marka Seiko, jako jeden z nielicznych światowych producentów, ma możliwości techniczne, by produkować każdy z elementów pracujących w wytwarzanych przez nią zegarkach. Ma to zapewne wpływ na możliwość kreowania przez tę firmę bogatej oferty modeli, prezentujących różny poziom zaawansowania technicznego i sposób wykonania elementów obudowy, a co za tym idzie – może operować w szerokim spektrum poziomów cenowych zegarków.

Dodając do tego fakt, że firma ta ma historię długą i bogatą jak niejeden jej szwajcarski konkurent oraz wiele przełomowych dla branży osiągnięć, dochodzimy do sedna niniejszego artykułu – prezentacji bardzo szerokiego spektrum obecnych nowości firmy.

W aktualnej ofercie marka Seiko sięga do swoich archiwalnych, dobrze znanych modeli zegarków, by czerpać z nich inspiracje do tworzenia nowych wzorów. Są to swego rodzaju reedycje, które cieszą się dużym powodzeniem wśród klientów.

Z tego powodu warto wymienić najistotniejsze z nich, które dostępne są na naszym rynku.

Nie zachowujemy chronologii w pojawianiu się na rynku konkretnych wyrobów, bo w tym wypadku nie ma to istotnego znaczenia.

Seiko H558-5009 i Seiko SNJ025 „Arnie” – filmowe zegarki Arnolda Schwarzeneggera

Zaczynamy od modelu wywodzącego swoją pieszczotliwą nazwę „Arnie” od imienia Arnolda Schwarzeneggera – zegarka Seiko H558-5009, który aktor ten nosił w filmie „Commando” z 1985 roku.

Film był uznany ewidentnie za „klasę B” kinematografii, ale był równocześnie ważnym klasykiem gatunku. Na ręku Arnolda ten model pojawił się również dwa lata później w „Predatorze”.

Dzisiejszy SNJ025 to niewiele różniący się od pierwowzoru wyrób. Ewidentny zegarek dla „twardziela”, który z jednej strony rzuca się w oczy, a z drugiej wiadomo, że przetrwa w zasadzie wszystko.

SNJ025 „Arnie” ma tarczę ze wskazaniami analogowymi – wskazówki, i cyfrowymi – na wyświetlaczu umieszczonym w górnej części zespołu wskazań. Podobnie jak poprzednik ma 47,8 mm szerokości, 14 mm grubości i 51,3 mm od ucha do ucha.

Jest masywny, ale dzięki miękkiemu, silikonowemu paskowi o szerokości 22 mm i krótkim uszom zegarek dopasuje się do prawie każdego nadgarstka.

Mechanizm kwarcowy H851 z ogniwem fotowoltaicznym oferuje: wskazania czasu, kalendarz, czas lokalny (druga strefa czasowa), stoper i alarm.

Seiko Alpinist – wygodny i uniwersalny towarzysz na co dzień

Kolejny na nowo zinterpretowany zegarek to Seiko Alpinist.

Jest to linia modeli funkcjonujących w ofercie marki przez wiele lat, a niedawno reaktywowana została oparta na zdaniem wielu seikomaniaków najatrakcyjniejszej jej odsłonie.

Mowa o dzisiejszych zegarkach Seiko o numerach referencyjnych: SPB117, SPB119, SPB123 i najbardziej lubianym, zielonym SPB121.

Do stworzenia tych modeli bazowano na zegarkach z linii SARB (013, 015 i 017).

W aktualnych wyrobach zastosowano ten sam co u poprzednika mechanizm, niemal identyczne tarcze i wskazówki. Jedyna różnica to użycie w obecnych zegarkach przeszklonego dekla.

Zegarek pozostał wygodnym i uniwersalnym towarzyszem codziennych zajęć swego właściciela.

Linia Seiko 5 Sports – powrót do korzeni

Linia Seiko 5 to tak zwana kolekcja budżetowa, która jest rozwijana od 1963 roku. Niedługo później pojawiły się wersje 5 Sports.

Dziś Seiko, powracając do korzeni, oferuje nową linię wytrzymałych Seiko 5 Sports, o dobrych parametrach użytkowych. Oczywiście nowe modele wypełniają warunek linii 5 – są korzystnie dla potencjalnych kupujących wyceniane. Najwięcej uwagi ściąga kolekcja SRPD, dodatkowo czerpiąca stylistycznie z dziedzictwa kultowego divera SKX.

Nowe modele sportowe Seiko 5 mają koperty ze stali nierdzewnej, niektóre również z powłokami dekoracyjnymi. Dostępne są zegarki ze stalowymi bransoletami lub paskami. Te ostatnie mogą być gumowe, skórzane bądź tekstylne. Wymiary kopert to 42,5 x 13,4 mm, a użyte szkło to hardlex.

Do tego wodoodporność 10 barów/100 metrów oraz mechanizm Seiko 4R36 – i mamy „klasyczne Seiko 5”, czyli… gotową receptę na sukces.

Seiko Prospex SPB143

Pisząc o diverach, trudno nie przypomnieć kultowego modelu Seiko oznaczonego numerem referencyjnym 62MAS i jego współczesnej reedycji. Modele Prospex SPB143, SPB145, SPB147 i SPB149, począwszy od obudowy, mają tak proporcje, jak i wzornictwo mocno inspirowane tym właśnie zegarkiem. Wykonane ze stali nierdzewnej z powłoką Super Hard Coating modele są raczej kompaktowe jak na dzisiejsze standardy.

Średnica kopert wynosi 40,5 mm, wysokość 13,2 mm, a wymiar od ucha do ucha niespełna 48 mm.

Łącznie takie gabaryty czynią je wygodnym diverem na co dzień.

Seiko Prospex SPB143, SPB145, SPB147 i SPB149

Jest jeszcze SLA 017 oparty na tej samej koncepcji, ale zdecydowanie bardziej wysublimowany stylistycznie i technicznie. Mniejsza koperta o średnicy 39,9 mm kryje mechanizm Seiko kaliber 8L35, który został specjalnie zaprojektowany do zegarków nurkowych. Werk ten jest produkowany w Shizuku-ishi Watch Studio w Morioce na północy Japonii, a „spokrewniony” jest z mechanizmem Grand Seiko 9S55.

Mechanizm ten oferuje 50 godzin rezerwy chodu i pracuje z częstotliwością 28 800 wahnięć na godzinę. Koperta jest doskonałą reinterpretacją starych 62Mas, z dokładnym odwzorowaniem kształtu i wykończenia w formie kołowego szczotkowania.

Seiko Prospex SLA033 – kultowy nurek

Następny kultowy „nurek”, podobnie jak pierwszy z przedstawianych zegarków, ma także konotacje z filmem – ten model nazywany jest „Kapitan Willard”.

Grający w „Czasie apokalipsy” tę postać Martin Sheen nosił na swoim nadgarstku pierwowzór dzisiejszego modelu, czyli Seiko 6105.

Jako pierwszy w nowej odsłonie pojawił się ekskluzywny SLA033 – zegarek świetnie wykończony, z wysokiej klasy mechanizmem, w cenie około 19 000 złotych. Dziś mamy do wyboru kolejne standardowe, bardziej masowo produkowane zegarki oparte na tym wzorze.

Seiko SPB 151 i 153 są dostępne z mechanizmem 6R35 i nie są produkowane w jednej fabryce z Grand Seiko, stąd ich cena kształtuje się w przedziale 5000 – 6000 złotych. Są to kwoty zdecydowanie bardziej przystępne jak za te zegarki, a to stwarza większe możliwości sprzedaży.

Seiko Prospex SLA033

Seiko „turtle” – duży i wygodny „tool watch”

Biorąc pod uwagę ceny, warto zwrócić uwagę na powrót nieustannie ewoluującego modelu nazywanego z racji kształtu koperty „Turtle”, czyli żółw.

Przodkiem, który służy za wzór dla tych zegarków, jest Seiko 6309, a dokładniej modele: 6309-7040 i 6309-7049. W 1976 roku zastąpił on praprzodka – serię 6105 i był produkowany aż do 1988 roku.

W 2016 roku firma Seiko znowu przywróciła ten model do produkcji i oferty. Był on oczywiście odpowiednio unowocześniony, z mechanizmem 4R i wodoodpornością do 200 m, ale stylistycznie w pełni oddawał ducha i niepowtarzalny wygląd pierwowzoru.

Dzięki temu duży, nazywany często „tool watchem”, ale uchodzący za bardzo wygodny „żółw” znów jest dostępny dla miłośników marki Seiko. Jest on oferowany w atrakcyjnej cenie i w wielu wersjach wykonania. W tym wzorze są także modele limitowane.

Zgodnie z tytułem artykułu, marka Seiko zdecydowanie zabiera nas w podróż w przeszłość. Ale jest to podróż niewątpliwie atrakcyjna i pełna pozytywnych wrażeń.

Adrian Szewczyk

Źródła zdjęć: www.icons.watch, Szafirowe Szkiełko, professionalwatches.com

Wszelkie nowości zegarkowe oraz informacje dotyczące marki Seiko znajdują się zawsze na indywidualnej podstronie marki tu – SEIKO.