Czy bycie „eko” jest w modzie? Z pewnością tak! Zasady takie jak „zero waste”, recykling czy minimalizm to nie tylko puste pojęcia, ale nowy styl życia. Choć brzmi to górnolotnie, odpowiedzialność za środowisko leży w gestii każdego z nas.
Nasze wybory mogą realnie przyczynić się do poprawy kondycji naszej planety i tego w jakim stanie zastaną ją przyszłe pokolenia. Świadomość społeczna w dziedzinie ekologii wzrasta – chętnie decydujemy się na produkty wielorazowe, ograniczamy zużycie plastiku, oszczędzamy wodę, segregujemy śmieci czy wybieramy rower jako środek transportu.
Życie w duchu „zero waste” to generowanie jak najmniejszej ilości odpadów – dotyczy to również naszych zakupów ubraniowych.
Kupujmy to, co jest nam rzeczywiście potrzebne, zrezygnujmy z gromadzenia ogromnej ilości ubrań – często wątpliwej jakości. Zbudujmy kapsułową garderobę, której elementy będą do siebie pasowały, a wybór stroju nie będzie przysparzał nam żadnych problemów.
Co roku przemysł odzieżowy wytwarza 80 miliardów nowych ubrań. Podczas produkcji odzieży rocznie do atmosfery trafia 1,2 mld ton gazów cieplarnianych. Do wyprodukowania zwykłego bawełnianego t-shirtu zużywa się aż 2700 litrów wody.
Według Ellen MacArthur Foundation (organizacji charytatywnej promującej ekologiczne rozwiązania w gospodarce), co sekundę na wysypisko trafia ciężarówka ubrań. Branża odzieżowa przez swój szkodliwy wpływ na środowisko zajmuje drugie – po branży naftowej – miejsce na liście nieprzyjaznych planecie przemysłów.
Ekologiczna rewolucja wkracza do świata mody
Nic dziwnego, że ekologiczna rewolucja wkracza również do świata mody, proekologiczna postawa to obecnie jeden z głównych wyznaczników każdej cenionej marki. Za ideą zrównoważonej mody stoi przede wszystkim dobra jakość i naturalne materiały wykorzystywane do produkcji odzieży, które zapewnią nam trwałość i komfort jej użytkowania.
Warto więc dokonywać zakupów w sposób przemyślany, świadomie wybierać marki, które poprzez swoje działanie przyczyniają się do tworzenia szeroko rozumianej mody w duchu „eko”.
Przyjrzyjmy się zatem 5 polskim markom, które postawiły na ekologiczną modę. Może znajdziecie coś dla siebie?
1. Bynamesakke
Marka rozpoczęła swoją działalność w 2008 roku od bawełnianych t-shirtów i szali.
Obecnie możemy wybierać w kolekcjach, które niezależnie od sezonu pozwalają na tworzenie garderoby kapsułowej – elementy są spójne i wzajemnie do siebie pasują. Znajdziemy tutaj zróżnicowaną garderobę w stylu basic: odzież dresową, marynarki, jeansy, ubrania typu unisex, ale również zwiewne sukienki.
Twórcy marki od początku jej istnienia przywiązywali dużą wagę do ochrony środowiska naturalnego. Bynamesakke w dalszym ciągu konsekwentnie realizuje swój ekologiczny przekaz: biodegradowalne opakowania, metki wykonane z bawełnianej taśmy, recykling, brak naturalnych futer czy wyrobów skórzanych.
Ubrania są szyte w Polsce z wysokiej jakości bawełny z certyfikatem fair trade i biodegradowalnego tencelu.
Farbiarnia, z którą współpracuje marka, zredukowała zużycie wody o 90% w stosunku do ogólnie przyjętych standardów.
2. Elementy
Marka powstała w 2015 roku, pracownia jest zlokalizowaną na warszawskiej Pradze. Firma stawia na modę ponadczasową, które nie goni za trendami, cechuje ją uniwersalność i prostota. Znajdziemy tutaj propozycje na co dzień jak również na większe wyjścia.
Do produkcji ubrań używana jest głównie organiczna bawełna, tencel i biodegradowalny lyocell. Ciekawym rozwiązaniem sprzedażowym jest opatrzenie ceny każdego z produktów szczegółowym wykresem kosztów jego produkcji. Co ciekawe, Elementy nie są marką wegańską, ponieważ używają materiałów pochodzenia odzwierzęcego – wełny i moheru.
3. Risk made in Warsaw
Risk made in Warsaw to marka powstała w 2011 roku jako efekt współpracy dwóch przyjaciółek.
Firma wyróżnia się na rynku świetnym krojem projektowanych ubrań, które wyglądają dobrze nie tylko na wieszaku, ale na każdej sylwetce. Marka wykorzystuje ekologiczne przędze, które odpowiednio modyfikuje, aby były jeszcze bardziej przyjazne środowisku. Wykorzystuje też gotowe biodegradowalne materiały, wiskozę ze zrównoważonej produkcji, certyfikowany tencel i organiczną bawełnę.
Ubrania są szyte w Polsce i innych krajach europejskich.
Marka dokłada starań, aby sam proces produkcyjny toczył się z dbałością o środowisko: poprzez wykorzystanie energii odnawialnej, zminimalizowanie zużycia wody oraz emisji CO2, a także godne warunki pracy dla pracowników.
Warto nadmienić, że Risk made in Warsaw ma swój udział w promocji wydarzeń kulturalnych poprzez organizowanie w swoim warszawskim butiku spotkań literackich, paneli dyskusyjnych, wykładów, spektakli czy koncertów.
To, co masz na sobie, nie jest wynikiem wyłącznie gustu odzieżowego, ale przede wszystkim tego, co masz w głowie, czym się otaczasz, co widzisz, czego słuchasz, co czytasz – mówi właścicielka marki.
4. Alexandra K
Alexandra K od 2014 roku produkuje wegańskie, przyjazne środowisku torebki i akcesoria.
Innowacyjne materiały, ekologiczny proces produkcyjny oraz najwyższej jakości wykonanie budują luksusowy wizerunek marki. Torebki powstają ze naturalnych komponetnów, takich jak skórka z ananasa i jabłek czy pulpa kukurydziana. Zamówienia dostarczane są wyłącznie w papierowych opakowaniach, bez użycia plastiku.
Alexandra K posiada certyfikaty PETA-Approved Vegan oraz Fur Free Retailer, które są gwarancją wykorzystanych materiałów i sposobów wykonania wyrobów.
Marka jest laureatem prestiżowej nagrody Vegan Fashion Award, którą otrzymała za „najlepszą damską torebkę” otrzymała też wyróżnienie od francuskiego PETA z wegańską kurtkę motocyklową.
5. Osnowa
W Osnowie wierzymy, że transparentność czyli wiedza o tym, skąd pochodzi produkt, kto go wytworzył, jak i kiedy – nie powinna być luksusem, ale standardem. Widniejące na stronie internetowej marki motto odzwierciedla jej charakter i podejście do mody.
Osnowa oferuje ponadczasową, minimalistyczną garderobę, utrzymaną w stonowanych kolorach – głównie w czerni i bieli. Poszczególne elementy kolekcji pasują do siebie, dzięki czemu mogą być bazą dla wielu różnorodnych stylizacji.
Osnowa do produkcji swoich ubrań wybiera wyłącznie materiały certyfikowane, biodegradowalne i nadające się do recyklingu takie jak japoński elastan, bio jedwab z Włoch, poliester pozyskany z wyłowionych z oceanów butelek czy organiczną wełnę. Firma dba o etyczny proces produkcji – ubrania powstają w niewielkiej szwalni, a komfort pracy oraz uczciwe wynagrodzenie pracowników to wartości nadrzędne. Nowoczesny proces produkcji bazuje na ograniczeniu zużycia energii i wody. Do pakowania zamówień używane są recyklingowane opakowania wielokrotnego użytku, których można użyć nawet czterdziestokrotnie.
Ciekawym pomysłem Osnowy było stworzenie na stronie internetowej firmy specjalnej zakładki „second hand”, która umożliwia klientkom oddawanie zbędnych już ubrań.
Małe rzeczy często mają dużą wartość, a z pozoru nieznaczne zmiany mogą mieć globalne konsekwencje.
Warto zacząć od siebie – zamiast zapełniać wielką torbę ubraniami z sieciówki zainwestujmy w kilka dobrych jakościowo elementów z niszowych marek eko. Z pewnością posłużą nam one znaczniej dłużej. Nieużywane ubrania można oddać potrzebującym, wymienić albo sprzedać za pośrednictwem jednego z popularnych serwisów internetowych.
Wystarczy odrobina zaangażowania i chęci, a możemy realnie przyczynić się do poprawy kondycji naszego środowiska.
Agata Gortat – Wojakowska
*źródło zdjęć: bynamesakke.com, elementywear.com, riskmadeinwarsaw.com, alexandrak.co, osnowa.co.